kwi 04 2004

Stacja III. Pierwszy upadek Jezusa pod ciężarem...


Komentarze: 1

Nie wiem ile było tych upadków... Tradycja wskazuje na trzy... Wiem, że były. I wiem, że musiał być ten pierwszy... Zmęczenie, ból, smutek, rozczarowanie? Po okrzykach tłumu z Palmowej Niedzieli dziwnie brzmiały okrzyki podczas sądu u Piłata. Człowiek. Tłum.

Pierwszy upadek nie zawsze przeraża. Wydaje się "pomyłką", "wypadkiem", niedopatrzeniem. Upadam. Pierwszy, drugi, setny raz... Czy wstaję bez skargi, by iść dalej? Czy znajdę siłę i odwagę?

brat_j : :
04 kwietnia 2004, 18:49
czasami udaje mi się wstawać bez skargi,ale tylko czasami...dobrze,że jest tutaj ten tekst, bo skłania do myślenia

Dodaj komentarz