Nowe narodzenie...
Komentarze: 1
Wiele razy czytałem tę przedziwną rozmowę Jezusa z Nikodemem. I nie mogłem zrozumieć. No, właściwie rozumiałem, ale te doświadczenia, o których mówił Jezus wciąż były bardzo odległe. czytałem ze zdziwieniem Dzieje i Listy Apostolskie. I te same uczucia: wierzę, ale... I stało się! Nadszedł dzień, w którym doświadczyłem mocy Żywego Słowa.
Dodaj komentarz